Przegląd ekstremalnych aktywności na wakacje w Chałupach

Adrenalina buzująca w żyłach, poddawanie wyczerpującym i bezkompromisowym próbom możliwości swoich oraz sprzętu, ryzyko i skrajnie silne emocje. Te i jeszcze wiele innych określeń dają tylko ogólne pojęcie o tym, jakie wrażenia wiążą się z uprawianiem ekstremalnych sportów. Lepiej doświadczyć tego wszystkiego osobiście, na własnej skórze… a także układzie nerwowym, mięśniach czy jeszcze głęboko w głowie. W tym zakresie wakacyjna oferta Chałup prezentuje się nad wyraz intrygująco.

Doskonale znany wszystkim Polakom kurort turystyczny słynie ze znakomitych warunków do uprawiania sportów wodnych. Wielu zapalonych miłośników wind- i kitesurfingu zaczynało właśnie tutaj, na północnych i północno-zachodnich wybrzeżach Zatoki Puckiej. Charakterystyka tutejszych wód czyni z nich perfekcyjny akwen dla początkujących, a bardziej zaawansowani w wykorzystywaniu deski i wiatru też mogą się w Chałupach świetnie bawić. Wystarczy tylko spojrzeć na ilość szkółek działających w okolicy. Właściwie co krok spotyka się plakat “Kiteresort.pl”, banery “Kites Control”, reklamy “Wake.pl”, chorągiewki z logo “Surf bonjo” czy podobne zachęty. Jeśli finanse i kwestie zdrowotne nie stoją na przeszkodzie - warto dać się skusić.

Chałupy będą także niezłą bazą wypadową, by skorzystać z ekstremalnych atrakcji w pobliskich miejscowościach. W sąsiednim Władysławowie na czoło w temacie mocnych wrażeń wysuwają się wyścigi po torze kartingowym. “Półwysep” liczy około 350 metrów długości, a jego konfiguracja pozwala wycisnąć z maszyn maksimum prędkości. Obiekt posiada wszelkie niezbędne urządzenia, by zorganizować na nim wyścigi nawet dla dziesiątki mistrzów kierownicy jednocześnie.

Z kolei Chłapowo i Jastrzębia Góra to ścisła krajowa czołówka w zakresie paralotniarstwa. Wysokie, strome klify i parę płaskich łąk w zupełności wystarczą by całkiem swobodnie wzbić się w powietrze, a po niezapomnianym locie spokojnie wylądować. Nadmorskie krajobrazy widziane z wysoka wywierają niepowtarzalne wrażenie. Gdyby samodzielne sterowanie jakimś “latadłem” przekraczało czyjeś umiejętności albo granicę zachowania spokoju i zdrowego rozsądku, pewną alternatywą mogą być loty widokowe urządzane z lądowiska w Jastarni.

Inny rodzaj emocjonującej zabawy na wysokościach oferują parki linowe. Wymagające sporej sprawności, niezłego wygimnastykowania i solidnej dawki pomyślunku przeszkody, zawieszone kilka, kilkanaście metrów nad ziemią, stanowią poważny sprawdzian zwinności i odwagi. Zwykle tras jest kilka, od ekstremalnie trudnych po warianty zaprojektowane z myślą o małych dzieciach. Zdaje się iż w najbliższej okolicy Chałup w tym temacie karty rozdaje sieć “Ju-huu!!!”, posiadająca swoje placówki w Juracie i w Helu.

Współczesne Chałupy to nie tylko wspaniałe plaże i enklawa nudystów, jak to było jeszcze w latach ‘60 minionego stulecia. Wachlarz dostępnych turystom mocnych wrażeń znacząco się poszerzył od tamtego czasu - z wielką korzyścią dla wszystkich wypoczywających nad polskim morzem.